wtorek, 22 sierpnia 2017

Rzeczy, które Wam pomogą przetrwać rok szkolny...

Cześć,
Jak wiecie, kończą się wakacje... Niestety trzeba wrócić do szkoły. Dla wielu z Nas uczniów, jakoś trzeba przebrnąć przez te 10 miesięcy szkoły. Dlatego dziś przedstawię Wam kilka moich ulubionych  rzeczy, dzięki którym mój rok szkolny nie jest taki trudny niż sądziłam.


Pierwszą rzeczą którą Wam polecę to będzie zwyczajny szkolny kalendarz. Ktoś może powiedzieć: Po co kupować kalendarz w środku roku?  Mam na to pytanie prostą odpowiedź. Kalendarz może wybawić osoby, które są raczej zapominalskie i które nie mogą zapanować nad nadmiarem obowiązków szkolnych. Czyli w tym oto kalendarzu możesz zapisać wszystkie zadania, kartkówki i nigdy o nich nie zapomnisz!

Teraz propozycja dla wzrokowców. Zakreślacze. Według mnie to najlepsza opcja do nauki. Po pierwsze wszystkie ważne informacje są kolorowe, czyli jak otworzysz zeszyt to właśnie te podkreślone  zdania rzucą ci się pierwsze w oczy.  Na szczęście jest tak dużo kolorów zakreślaczy, że każdy może sobie wybrać swój ulubiony kolor.

Zeszyt z przegródkami to kolejna ważna pozycja w moim plecaku. Jest to zeszyt, który ma przegródki i chodzi, że na każdą przegródkę  przypada inny przedmiot. Nie musisz kupować miliona zeszytów do każdego przedmiotu tylko możesz sobie kupić jeden na kilka przedmiotów. Jest to bardzo korzystne, bo masz  tylko jeden zeszyt, który zastąpi ci np. 3 zeszyty. A jeśli np. w jakiś dzień masz fizykę, matmę i biologię to kupisz zeszyt z 3 przegródkami i zamiast mieć w plecaku  3 zeszyty masz 1!!!

Ostatnią rzeczą, będzie zwykły zeszyt. Ja zawsze jak idę na zakupy przed szkołą to zawsze kupuję dwa zeszyty więcej. Dlaczego? Robię tak, ponieważ w jednym zapisuję wszystkie jakieś obliczenia, jak rozwiązuje np. zadanie z matmy. Po prosty na początku  robię zadanie w tamtym zeszycie  a potem przepisuje do właściwego. Drugi zeszyt mam do j. polskiego Tam piszę wszystkie wypracowania na brudno. Zatem jeden zeszyt mam do przedmiotów z liczeniem z drugi do j.polskiego. Jest to bardzo dobre, bo nie muszę wtedy kreślić w zeszycie i po prostu ładnie to wszystko i estetycznie wygląda.

Dziękuję, Wam za przeczytanie! To tyle moich szkolnych porad. Mam nadzieję, że Wam się spodobało! Możecie napisać w komentarzu jakich Wy używacie rzeczy, żeby przetrwać rok szkolny.

1 komentarz:

  1. Będąc na studiach w dalszym ciągu stosowałam zakreślacze i zeszyty z przegródkami. A co do kalendarzy - mam 24 lata i nadal ich używam każdego dnia <3 :).

    OdpowiedzUsuń